Kolejna edycja targów E3 dobiegła końca. Oczekiwania graczy były spore i mimo tradycyjnych już przed-konferencyjnych wycieków nadal pokazano sporo zaskakujących nowości. Co w tym roku zrobiło największe wrażenie? I o jakich grach już wkrótce będzie głośno?
Zastanawialiście się kiedyś, czy androidy myślą? Czy mają uczucia? Czy wiedzą, że istnieją? To zagadnienia poruszane w filozoficznych rozważaniach o sztucznej świadomości, ale tematem zainteresował się też David Cage. W swojej najnowszej produkcji odpowiada na te pytania.
O Ni no Kuni II już pisałem, ale czy znacie początki tej serii? Postanowiliśmy wraz z Wonziem rozwiać wszelkie wątpliwości i sprawdzić, czy znajomość pierwszego Ni no Kuni jest potrzebna, aby w pełni cieszyć się kontynuacją.
Uwielbiałem pierwsze Ni no Kuni. Moja miłość do studia Ghibli sprawiłaby, że kupiłbym dla tej gry PlayStation 3, gdybym oczywiście wcześniej tej konsoli nie miał. Właśnie zagrałem w kontynuację, a musicie wiedzieć, że bardzo się tego bałem. Czy słusznie?
Wirtualna rzeczywistość to moja miłość. O urządzeniach VR napisałem pracę dyplomową, co pozwala wypowiadać mi się w temacie tego sprzętu w roli drobnego eksperta. Czy rzeczywistość wirtualna to jednak tylko rozrywka? I co przyniesie przyszłość?
Wraz z Maciejem „Wonziem” Makułą odpakowaliśmy edycję kolekcjonerską gry Monster Hunter: World. Jako konsolowy znawca mogłem pomóc strumieniowemu koledze w poznaniu tego japońskiego tytułu. To, co zobaczyliśmy w pudełku, przerosło nasze najśmielsze oczekiwania!
Najbardziej niezwykły odcinek podcastu dotychczas! Nadawany na żywo prosto z krakowskiego studia i z udziałem gościa specjalnego – Maćka „Wonzia” Makuły. Świąteczna atmosfera, której nikt się nie spodziewał i zaskakujący teleturniej.
Tegoroczny grudzień to miesiąc rozważań na temat nadchodzących Gwiezdnych Wojen. Czy kolejny film nowej trylogii utrzyma poziom poprzednich produkcji? A może powinien wyznaczyć nowy styl i odejść od utartych schematów?
Jak może pamiętacie, jestem fanem symulatorów wszelakich. Nie zawsze dlatego, że to po prostu dobre gry. Właściwie w ogóle nie dlatego. Uwielbiam je za częste błędy i niedopracowanie, które pozwala wyciągnąć z nich więcej, niż przewidzieli twórcy. Czy inni podzielają moje zdanie?
Skrzynki w grach – temat ostatnimi czasy mocno kontrowersyjny. Czy twórcy powinni je umieszczać w grach? A jeśli tak, to co powinny, a czego nie powinny zawierać? Przyglądamy się przykładom i oceniamy ich słuszność. Czasem słusznie, czasem niesłusznie.